bltOdpowiedź na pytania o elektrownię i komunikację
Ostatnio zostałem poproszony przez tygodnik „grudziądzka.pl” o komentarz w sprawie budowy elektrowni gazowej oraz propozycji wprowadzenia bezpłatnej komunikacji. Na ten temat dość obszernie wypowiadał się Andrzej Wiśniewski, żałuję że dziennikarze nie pokusili się o przytoczenie moich argumentów w całości. Poniżej pytania i moja odpowiedź: 1. Elektrownia Gazowa, która ma powstać w Grudziądz - Pan Andrzej Wiśniewski twierdził iż jest to fatalna inwestycja dla miasta i raz na zawsze przekreśla szansę zrobienia z Grudziądza miasta uzdrowiskowo-turystycznego, poza tym mówił również, że inwestycja ta wcale nie jest tak opłacalna jak się wydaje. Prosimy o jakieś odniesienie pana prezydenta Roberta Malinowskiego do tych zarzutów. 2. Bezpłatna komunikacja miejska - Pan Wiśniewski mówił o tym, że podczas jego kadencji bilety za komunikację były tańsze, dopłaty z miasta do przewozu osób były mniejsze niż obecnie a pieniądze pozyskiwane ze sprzedaży biletów i karnetów były większe. Zaproponował ponadto wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej wzorem między innymi Żor, Ząbek co jego zdaniem poprawiłoby nastroje społeczne i w kieszeniach mieszkańców miasto zostawiłoby ok. 11 mln złotych, które mieszkańcy płacą za bilety i karnety. Bardzo proszę o odpowiedź czy taka forma była w ogóle rozważana i prosimy o odniesienie się do zarzutów. - Podstawowe pytanie, które należy zadać, to z czyjego punktu widzenia budowa elektrowni gazowej się nie opłaca? Projekt „Elektrownia Grudziądz” to ogromna szansa dla naszego miasta. Ta inwestycja o budżecie przekraczającym 3 mld zł będzie nie tylko największą w naszej historii, ale również Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Poza wpływami do budżetu miasta z tytułu podatków, powstaną nowe miejsca pracy i zostanie rozbudowana infrastruktura drogowa. W fazie budowy zatrudnienie znajdzie 800-1000 osób, z kolei etap eksploatacji obiektu prawdopodobnie przyciągnie kolejnych inwestorów i spowoduje rozwój gospodarczy naszego miasta. Szacujemy, że lokalizacja elektrowni gazowej w naszym mieście spowoduje wzrost wpływów do budżetu rzędu ok. 15 mln zł rocznie. Jest to kwota zbliżona do wartości zakupu 20 nowych autobusów. Dysponując częścią tej kwoty moglibyśmy systemowo rozwiązać problem najniżej zarabiających osób w podległych Miastu jednostkach m.in. z pomocy społecznej, czy pracowników niepedagogicznych placówek oświatowych. W kwietniu br. podpisałem porozumienie z Energą o współpracy przy budowie układu drogowego ulic Południowej, Skowronkowej i Jaskółczej. Wartość robót oszacowano na ok. 22 mln zł, ten wydatek poniesie Spółka. W ramach fazy projektowej elektrowni powstał m.in. raport oddziaływania na środowisko, w którym specjaliści z zakresu ochrony środowiska pozytywnie zaopiniowali budowę Elektrowni Grudziądz. Dodam, że proces wytwarzania energii elektrycznej w oparciu o paliwo gazowe, jak również przyjęte nowoczesne technologie spowodują, iż obiekt charakteryzować się będzie niskimi wskaźnikami wpływu na środowisko. Elektrownia gazowa, która bazuje na czystym paliwie, nie emituje uciążliwego zapachu, dymu ani sadzy. Ze względu na nieznaczny poziom emisji zanieczyszczeń, niewielkie zapotrzebowanie na wodę i powierzchnię użytkową, a także znikomą emisję akustyczną, elektrownie gazowe są obiektami nieuciążliwymi dla otoczenia. Zatem bezpodstawne są twierdzenia na temat zaprzepaszczenia szansy na rozwój turystyczny miasta. Od kilku miesięcy pracuje powołany przeze mnie zespół, który zajmuje się koncepcją budowy „Solanek” nad Jeziorem Rudnickim. Ten projekt zakłada budowę kompleksu uzdrowiskowo-rekreacyjnego w partnerstwie publiczno-prywatnym. Trwają prace koncepcyjne nad możliwością uzyskania ciepła zrzutowego z elektrowni dla kompleksu solankowego. Jeżeli udałoby się, pod względem technologicznym, wprowadzić tego typu rozwiązanie, wówczas dodatkowo zyskalibyśmy efekt proekologiczny. Z kolei odnosząc się do wypowiedzi na temat komunikacji miejskiej muszę uznać ją za czysto demagogiczną. Oczywiście, że koszty funkcjonowania komunikacji miejskiej w kadencji Andrzeja Wiśniewskiego były niższe, bowiem mamy do czynienia m.in. z inflacją, co przekłada się na wzrost ceny paliwa i energii elektrycznej, które są składową wytworzenia usługi, jaką jest komunikacja miejska. W czasie kadencji Pana Wiśniewskiego nie poczyniono żadnych inwestycji związanych z transportem publicznym. Gdy objąłem funkcję Prezydenta Miasta rozpoczęliśmy przygotowania do reformy komunikacji. Na ulice Grudziądza wyjechało do tej pory 27 nowoczesnych, niskopodłogowych i klimatyzowanych autobusów, kolejne 4 pojazdy jeszcze w tym roku zamierza kupić MZK. Zmodernizowaliśmy 6 wozów tramwajowych i rozpoczęliśmy projekt związany z przebudową torów tramwajowych. Moim zdaniem wprowadzenie nieodpłatnej komunikacji miejskiej, jak w Żorach i Ząbkach byłoby prostą drogą do kryzysu strukturalnego budżetu miasta. Mieszkańcy i tak ponosiliby koszty funkcjonowania komunikacji miejskiej tyle, że nie wprost, a poprzez podatki. Nieprawdą jest więc stwierdzenie, że 11 mln złotych wydane na bilety i karnety, pozostałyby w kieszeniach mieszkańców. W Grudziądzu staramy się na bieżąco reagować na potrzeby pasażerów. Systematycznie przeprowadzamy badania napełnień pasażerskich. W miarę możliwości dopasowujemy rozkłady jazdy m.in. do godzin funkcjonowania zakładów pracy. Wprowadzamy również nowoczesne rozwiązania, które ułatwiają korzystanie z komunikacji miejskiej, np. dostęp do rozkładów jazdy w telefonie komórkowym. Kolejne narzędzia zostaną uruchomione po zakończeniu modernizacji sieci tramwajowej i wdrożeniu systemu informacji pasażerskiej. Z myślą o osobach korzystających z miejskich autobusów przeprowadzamy również remonty dróg. Miasto analizuje różne rozwiązania, które zachęciłyby mieszkańców do korzystania z komunikacji miejskiej.
 
Admin
2013-04-25 21:16:02
blt 
robertmalinowski
logo
© 2024   Oficjalna Strona Roberta Malinowskiego
Wszystkie Prawa Zastrzeżone
Liczniki   Linki   Kontakt